Rynek finansowy dosłownie pęka w szwach za sprawą kredytów bankowych. Banki oferują nam coraz bardziej urozmaicone oferty, a my chętnie korzystamy z niewielkich kredytów gotówkowych. Wynika to przede wszystkim z faktu, że obdarzamy banki dużym zaufaniem. Wychodzimy z założenia, że kredyt bankowy jest bezpieczniejszą opcją, niż pożyczka, czy chwilówka.
Kredyt bankowy jest bardziej skomplikowaną formą pozyskania gotówki, niż pożyczka. Mimo to chętnych na kredyty bankowe nie brakuje. I nie ma się co dziwić. Instytucje bankowe oferują nam coraz korzystniejsze oferty, walcząc tym samym z ogromną konkurencją. Coraz częściej stosowanym zabiegiem są kredyty bez zaświadczeń. Oznacza to, że kredytobiorca może pożyczyć od banku określoną sumę pieniędzy bez okazywania dokumentów od pracodawcy. Takim dokumentem może być na przykład zaświadczenie o zarobkach. Częstą „przynętą” są także kredyty 0%. W przypadku tego rodzaju kredytu kredytobiorca odda dokładnie taką sumę, jaką pożyczył – bez odsetek.
Czym jest kredyt?
Kredyt jest pisemną formą umowy, zawartą pomiędzy bankiem, a kredytobiorcą. W umowie tej bank zobowiązuje się do udzielenia kredytobiorcy pożyczki na określoną kwotę. Kredytobiorca z kolei zobowiązuje się do spłaty tej pożyczki w określonym terminie.
Milowy krok po kredyt
Jak zostało wspomniane wyżej, otrzymanie kredytu z banku to nie taka prosta sprawa. Nie oznacza to jednak, że jest to nie do zrobienia! Pierwszym krokiem do pożyczenia gotówki z instytucji bankowej jest po prostu wniosek. Na podstawie złożonego wniosku bank oceni Twoją sytuację finansową. Prostszym językiem – sprawdzi status zatrudnienia, umowę, a także zdolność kredytową. Jeśli pojęcie zdolności kredytowej jest dla Ciebie niezrozumiałe, serdecznie zapraszamy tutaj. W artykule znajdziesz przydatne informacje m.in. na temat kalkulatorów zdolności kredytowej. Jeśli bank uzna, że chce udzielić Ci pożyczki – jesteś w domu. Teraz już z górki: podpisujesz umowę i czekasz, aż bank udzieli Ci kredytu.
Cel kredytu?
Tak. Każda umowa, oprócz oczywistych zapisków, zawiera także cel kredytu. Warto jednak zaznaczyć, że istnieje coś takiego, jak kredyt na dowolny cel. Tu chyba nie trzeba zbyt wiele tłumaczyć – gotówkę możesz przeznaczyć na co tylko chcesz. Kredyt możesz wziąć także na konkretny cel – np. na samochód, wakacje, sprzęt RTV. Niektóre banki oferują wtedy korzystniejsze oprocentowanie. Gdzie jest zatem haczyk? Musisz pamiętać, że jeśli zaciągasz kredyt na określony cel, zobowiązujesz się do przedstawienia bankowi faktur. Instytucja bankowa ma prawo (a nawet obowiązek) skontrolować zgodność wykorzystania kredytu z warunkami podpisanej umowy.
Na co zwrócić uwagę?
Szczególną uwagę powinieneś zwrócić oczywiście na treść umowy. Pamiętaj, że każdą umowę przed podpisaniem należy bardzo uważnie przeczytać. Dzięki temu unikniesz późniejszego rozczarowania dotyczącego na przykład oprocentowania.